Ogólne

Nie. 

Udemy to fajna platforma, natomiast rozdają kursy za darmo i w niektórych przypadkach potrafią zabrać dla siebie nawet 97% kwoty, którą płacicie za kurs (a od tych 3% płacę jeszcze podatek 😎). 

Nad kursami pracowałem wiele lat, kursy są stale poprawiane i aktualizowane, znajdziecie w nich ogromną ilość wiedzy.

Uważam, że są warte więcej, niż średniej wielkości pizza. 🍕

Udemy może w każdej chwili ruszyć z jakąś dziwną promocją.
Ich ceny mogą być wyższe / niższe niż moje kupony, stąd różnica w cenie, o którą kilku z Was pytało.

Kupując kursy z moich kuponów lub linków na stronie MMC School, Udemy oddaje mi większą część zysku.

Jeśli chcecie mnie wesprzeć, kupujcie kursy właśnie z tych linków.

Kupując kursy bezpośrednio od Udemy, w zależności od ich promocji i wymysłów, mogę dostać nawet… 3zł! 🙂

Także płacicie np. 100zł za kurs, do mnie trafia 3zł. Udemy zabiera całą resztę dla siebie.

ScreenBrush – jest to aplikacja na macOS.

Użytkownikom Windowsa polecę Lightshot. 🙂 

Tworzenie Stron WWW

Najbardziej aktualne ustawienia VS Code, z których sam korzystam, znajdziecie zawsze tutaj. 🙂

Po ukończeniu cz. 2 możesz bawić się z pojedynczymi sekcjami typu cennik, kontakt itd. 

Po cz. 3 możesz tworzyć proste strony dla siebie, na dysk. 

Dopiero po cz. 4 możesz tworzyć strony, które będą nadawały się do pokazania w internecie. 🙂 

Inspiracje do projektów znajdziecie na Discordzie, na kanale 📘przydatne-linki  😉 

Nie sugerujcie się „popularnością”, bo to, że coś jest popularne, oznacza tylko tyle, że i konkurencja jest tam spora. 😉 

Obejrzyjcie sobie godzinny crash course różnych frameworków na YT i wybierzcie ten, który Wam się spodoba

Ja np. chciałem się uczyć Angulara, bo to od Google, porządna rzecz, a się potem okazało, że React spodobał mi się 10x bardziej. 

Poświęcaj tyle czasu, ile możesz i nie śpiesz się, bo nikt Cię nie goni. 🙂
Najważniejsza jest systematyczność!

30min dziennie, codziennie, da Ci 1000x więcej, niż kilka godzin raz na jakiś czas. 

I nie patrz na innych, nie porównuj się z nimi, bo nie wiesz, kiedy oni zaczęli swoją drogę.
Jedyną osobą, do której możesz się porównać, jesteś Ty z wczoraj.

Pamiętaj też, że jednemu od „zera” do zdobycia pracy wystarczy 6 miesięcy, inny będzie potrzebował na to dwa lata. Każdy jest inny! 😉

Montowanie filmów

Final Cut Pro X oraz Premiere Pro.

Z naciskiem na FCP. 😉 

Przygodę z montowaniem filmów zacząłem bodajże w 2007 roku. Pierwszy był oczywiście legendarny Windows Movie Maker. 😎

Potem przesiadłem się na Sony Vegas (bardzo fajny program), następnie Premiere Pro i Final Cut Pro X.

Miałem też mały epizod z DaVinci Resolve, choć ten nie przypadł mi do gustu.

Temat rzeka… 🙃

Natomiast tak w skrócie. Wybierz Premiere Pro, jeśli:

  • pracujesz na Windowsie (FCP dostępny jest tylko na macOS),
  • chcesz łatwo znaleźć pracę / chcesz łatwo współpracować z innymi (PP jest bardzo popularny),
  • nie przeszkadza Ci miesięczny / roczny abonament.


Final Cut Pro X
jest dla osób, które:

  • chcą być jednoosobową armią, która w szybki i prosty sposób tworzy genialne filmy (osobiście jestem w stanie zmontować w FCP ten sam film co w PP w dużo krótszym czasie i nie raz z lepszymi efektami),
  • płacą raz i nie martwią się o jakieś abonamenty.

 

PP to poważny gigant, podczas gdy FCP kładzie nacisk na zabawę, szybkość i prostotę.

Obydwa programy są świetne, obydwa są różne. W obydwóch zmontujesz najprostszy filmik na YouTube, w obydwóch zmontujesz megahit z Hollywood.

Jeśli powyższa lista przekonała Cię do któregoś z nich – świetnie.
Jeśli nie – nie da się źle wybrać. 😉

Jeśli o mnie chodzi – kocham Premiere Pro i nie wyobrażam sobie życia bez Final Cuta. Dlatego korzystam z obydwóch. 😁